Sławomir Koniuszy: zwlekanie ze szczepieniami zagrożeniem dla ciągłości służby.

ilustracja

Gorączka, wymioty czy ból mięśni po szczepionce AstraZeneca mijają, ale zwolnienia lekarskie mogą dezorganizować pracę szkół, a niedługo także służby mundurowe – pisze Katarzyna Wójcik w Rzeczpospolitej w artykule zatytułowanym: “Koronawirus: niepożądane odczyny po szczepieniu nauczycieli. Nie szczepić wszystkich naraz”.

Autorka w artykule porusza problem zwolnień lekarskich następujących po zaszczepieniu nauczycieli, w niektórych szkołach spowodowały one problemy z prowadzeniem zajęć. Tym samym preparatem co nauczyciele mają zostać zaszczepieni mundurowi. Nie obawiają się szczepień – pisze autorka, która cytuje wypowiedź Sławomira Koniuszego, przewodniczącego ZW NSZZ Policjantów woj. warmińsko-mazurskiego.

Sławomir Koniuszy

– Większym zagrożeniem dla ciągłości służby jest zwlekanie ze szczepieniami, a nie krótkotrwałe zwolnienia lekarskie spowodowane złym samopoczuciem po podaniu preparatu – mówi Sławomir Koniuszy. I dodaje, że urządzenie szczepień w ten sposób, by nie zdezorganizowały służby, leży w gestii komendantów.

– Nie wiemy, kiedy dokładnie rozpoczną się szczepienia funkcjonariuszy. Priorytetem jest zapewnienie ciągłości służb, dlatego tak zostaną zorganizowane, aby nie wpłynęły negatywnie na zadania służbowe – dodaje Anna Michalska z biura prasowego komendanta głównego Straży Granicznej.

Czytaj więcej…