Służba w Policji wiąże się z nieustannym ryzykiem. Każdy dzień przynosi nowe sytuacje i interwencje. Liczy się czujność oraz opanowanie.
Policjanci z Lublina doświadczyli właśnie takiej interwencji.
Jak podaje TVN24 – „Pościg zakończył się na polach, gdzie uciekinier wjechał w pryzmę ziemi. Gdy wyszedł z pojazdu, wymachiwał maczetą w kierunku policjantów. Jeden z funkcjonariuszy oddał strzały ostrzegawcze. Napastnik ruszył do pieszej ucieczki, ale po chwili został zatrzymany – przekazała komisarz Anna Kamola z zespołu Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie”
Kolejny raz okazuje się, że słowa roty ślubowania „nawet z narażeniem życia” to nasza policyjna codzienność.
Czytaj więcej: