Dyrektor RCB w Sejmie o wycieku danych funkcjonariuszy: ryzyko zaciągnięcia zobowiązania finansowego przez nieuprawnionego posiadacza jest minimalne, a wręcz zerowe

ilustracja

Posłowie sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych zajęli się sprawą wycieku danych osobowych ponad 20 tysięcy funkcjonariuszy służb mundurowych z baz Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Informację na ten temat, w imieniu premiera, przedstawił Michał Dworczyk – szef KRPM, Maciej Wąsik – wiceszef MSWiA oraz Dyrektor Rządowego Centrum Bezpieczeństwa – płk Konrad Korpowski. Jak poinformował szef KPRM Michał Dworczyk, za wyciek danych odpowiada pracownik RCB, który został już zwolniony z pracy w Centrum.

Jak tłumaczył podczas spotkania w Sejmie Michał Dworczyk, wraz z ruszeniem Narodowego Programu Szczepień w grudniu 2020 roku, pojawiła się potrzeba zebrania danych osobowych wybranych grup, jak np. mundurowi. Jak się okazało, odpowiednim systemem dysponowało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Z jego wykorzystaniem, za pomocą formularza, zebrano dane osobowe kilkuset tysięcy osób, na podstawie których wystawiono elektroniczne skierowania na szczepienia. Dworczyk wyjaśnił, że do wycieku danych doszło w efekcie kolejnego skorzystania z systemu, w wyniku błędu ludzkiego, a dokładnie błędu informatyka. Osoba ta nie pracuje już w Rządowym Centrum Bezpieczeństwa.

Więcej…

https://infosecurity24.pl/dyrektor-rcb-w-sejmie-o-wycieku-danych-funkcjonariuszy-ryzyko-
zaciagniecia-zobowiazania-finansowego-przez-nieuprawnionego-posiadacza-jest-minimalne-a-wrecz-
zerowe