Dziennikarka nie poniesie kary za sprowokowanie policjantów…

ilustracja

Chciała sprawdzić czy policjanci są wykorzystywani przez przedstawicieli władzy do wykonywania poleceń, wykraczających poza ich służbowe obowiązki. Za dziennikarską prowokację odpowiadała przed sądem. We wtorek została uznana za winną, ale nie ukarana.
Dziennikarka Nowej TV Iwona Poreda-Łakomska usłyszała dwa zarzuty: wprowadzenie w błąd organu co do własnej tożsamości i miejsca zatrudnienia oraz wywołanie niepotrzebnej czynności.

Cały materiał pod poniższym linkiem: