Gościem programu informacyjnego TVN24 „Wstajesz i wiesz” był dzisiaj Rafał Jankowski, przewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Policjantów. W programie omawiano temat: „Praca policjantów w czasie epidemii”.
Rafał Jankowski opowiedział jak wygląda służba policjantów w realiach wprowadzonych rygorów prawnych, mających postawić skuteczną tamę dla rozpowszechniania się koronawirusa.
– Nie mam wątpliwości, że po lekarzach i pielęgniarkach, to policjanci są najbardziej wysunięci na pierwszej linii walki. Jesteśmy w tej chwili bardzo obciążeni służbą. Codziennie tysiące funkcjonariuszy kontrolują miejsca, w których ludzie przebywają na kwarantannach. W czwartek sprawdzono około 130 tysięcy adresów w całym kraju – powiedział na antenie TVN24 Rafał 
Jankowski, przewodniczący NSZZ Policjantów.
– Policjanci są na granicach państwa, kontrolują prawidłowość odbywania kwarantanny, kontrolują przemieszczanie się obywateli w środkach komunikacji i w samochodach oraz na ulicach naszych miast – poinformował Rafał Jankowski.
– Zgodnie z rotą naszego ślubowania pełnimy służbę z narażeniem zdrowia i życia. Jednak chodzi o to, żebyśmy skutecznie zabezpieczyli przed zakażeniem wirusem także samych siebie, żeby nie doszło do sytuacji, w której nas zabraknie. Do tego nie można dopuścić, dlatego NSZZ Policjantów od wybuchu epidemii ściśle współdziała z Komendantem Głównym Policji oraz komendantami miejskimi i powiatowymi w kwestii zadbania i dopilnowania, aby policjanci byli wyposażeni w odpowiednie środki zabezpieczające przed zakażeniem – podkreślił przewodniczący NSZZ Policjantów.
– Rafał Jankowski zwracał też uwagę, że oprócz nowych zadań – jakie na policję zostały nałożone w ostatnim czasie – funkcjonariusze codziennie wykonują swoją „normalną” policyjną pracę.
Ciemna strona każdego z miast nie śpi. Przestępcy nie śpią.
– Epidemia nie powstrzymuje przestępczego procederu. Zdarza się nawet, że przestępca osaczony przez funkcjonariuszy chcących go zatrzymać, woła że jest zakażony koronawirusem. W takich przypadkach musi on być poddany badaniom, a funkcjonariusze kwarantannie. Nie można lekceważyć żadnych możliwości zakażenia – ostrzega Rafał Jankowski.
– Jest pełna mobilizacja i wiemy, że jesteśmy w tej chwili ludziom potrzebni.” Ale policjanci też mają dzieci, a wiedzą, że trzeba iść do służby. Jest problem z opieką.
– Na froncie walki z koronawirusem zaangażowani są wszyscy policjanci, nie tylko ci z prewencji, ale i z ruchu drogowego i z pozostałych pionów. Jeden z dowódców Oddziałów Prewencji z Katowic opowiadał, że Ci którzy mieli odejść na planowane urlopy sami z nich zrezygnowali, żeby nie zostawić kolegów i ludzi samych.
– Część kolegów związkowców zgłosiło swoim komendantom gotowość do pełnienia służby. Przewodniczący NSZZ Policjantów już dwa tygodnie temu złożył raport Komendantowi Głównemu z gotowością pełnienia służby.
Za TVN24 (jp)
Nagranie wywiadu – tutaj
