Czy brutalność policji pod Sejmem jest uzasadniona? W audycji radia TOK FM spierają się policjant i demonstrujący
Czy policja reaguje agresywnie na protestach? Kto za to odpowiada? Czy instytucje policji da się zreformować? Co z „etosem policji”? – audycję prowadzi red. Grzegorz Sroczyński.
Grzegorz Sroczyński – Jak panowie postrzegacie policję podczas tych protestów?
Rafał Jankowski – uważam, że żadna ze stron sporu politycznego nie powinna w to wikłać policji, z definicji powinniśmy być apolityczni, a jeżeli policja zostanie ubabrana w taki spór, to później odbije się to niestety na bezpieczeństwie wszystkich obywateli. Później się okaże tak, że oto ten policjant, który w Pcimiu pójdzie gdzieś na jakąś interwencję będzie postrzegany przez pryzmat jakiegoś „bandyty” spod Sejmu.
Grzegorz Sroczyński – ale kto tutaj jest winny? Czy ta policja w ogóle powinna być pod Sejmem?
Rafał Jankowski – Policja powinna być wszędzie tam, gdzie jest potrzebna. Jeżeli chodzi o miasto o demonstracje, które odbywają się w mieście, to na pewno policja będzie zabezpieczać takie przemarsze, demonstracje, bez względu na to, czy to będzie marsz narodowców, demonstracja KOD-u, czy Marsz Równości. My jesteśmy od tego, żeby zabezpieczać wszelkie imprezy i będziemy to robić, bo wynika to z charakteru naszej pracy i powinniśmy to robić. Jednak nie powinniśmy być nigdy stroną w żadnym sporze politycznym…
Całą dyskusję pomiędzy Rafałem Jankowskim, przewodniczącym Zarządu Głównego NSZZ Policjantów i dr Piotrem Laskowskim można prześledzić pod poniższym linkiem:
