Ś.P. Andrzej Teodor Proba – życiorys
Andrzej Teodor Proba urodził się 16 kwietnia 1951r. w Bytomiu. W latach 1958 – 1965 uczęszczał do Szkoły Podstawowej w Bytomiu – Łagiewnikach. W latach 1965 – 1968 uczęszczał do Zasadniczej Szkoły Zawodowej przy Hucie Zygmunt w Bytomiu. W latach 1970 – 1972 odbywał zasadniczą służbę wojskową. W latach 1975 – 1978 uczęszczał do Liceum Ogólnokształcącego dla pracujących w Chorzowie.
1 października 1972 r. wstąpił do służby w organach Milicji Obywatelskiej i pracował jako przewodnik psa tropiącego a następnie jako dzielnicowy Komisariatu II Milicji Obywatelskiej w Chorzowie.
W maju 1981 r. na skutek niezadowolenia części milicjantów z powodu wykorzystywania milicji do tłumienia słusznych wystąpień ludzi pracy, włączył się czynnie w organizację struktur związku zawodowego milicjantów. Aktywnie uczestniczył w tworzeniu struktur związkowych w Katowicach. Był członkiem założycielem Związku Zawodowego Funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej.
Uczestniczył w zjazdach tej tworzącej się organizacji zarówno w Katowicach – Szopienicach w dniu 20.05.1981 r., jak i w Warszawie przy ówczesnej ulicy Stalingradzkiej w dniu 1.06.1981 r. i 9.06.1981 r. W dniu 3.06.1981r uczestniczył w delegacji milicjantów, która przekazała petycję na ręce posła Jana Szczepańskiego o poparcie idei utworzenia związków zawodowych w strukturach Milicji Obywatelskiej. Od dnia 23.06.1981 r. wszedł w skład II Ogólnopolskiego Komitetu Założycielskiego Związku Zawodowego Funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej (ZZFMO). W dniu 27.07.1981 r. wspólnie z kolegami złożył w Sądzie Wojewódzkim w Warszawie wniosek o rejestrację Związku Zawodowego Funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej.
Był jednym z bardziej aktywnych związkowców i z tego powodu był prześladowany przez kierownictwo służbowe za działalność antypaństwową. W dniu 22 czerwca 1981 r. został zwolniony ze służby na podstawie art. 65 ust.2 pkt 7 ówczesnej ustawy o Milicji Obywatelskiej z 1959 r. – dla tzw „dobra służby”. W chwili zwolnienia ze służby posiadał stopień starszego sierżanta milicji. Po zwolnieniu ze służby zabrano mu również mieszkanie służbowe i praktycznie wyrzucono go z tego mieszkania wraz z całą rodziną i małymi dziećmi. Rodzina Probów znalazła schronienie w mieszkaniu teściowej Andrzeja Proby.
Mimo stosowanych represji nie zaprzestał dalszej działalności antyreżimowej i czynnie uczestniczył w różnych akcjach opozycji antykomunistycznej. Brał czynny udział w kolportażu ulotek i plakatów antyreżimowych na terenie Śląska. Nawiązał ścisły kontakt z Regionem Śląsko – Dąbrowskim NSZZ „Solidarność” i czynnie uczestniczył w różnych akcjach przeciwko władzy komunistycznej. Jesienią 1981 r. na zaproszenie „Solidarności górniczej” z kopalni „Rozbark” i proboszcza parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Bytomiu uczestniczył w poświęceniu Tablicy Katyńskiej w tym kościele i praktycznie do dnia swojej śmierci opiekował się tą Tablicą oraz uczestniczył i organizował wspólnie z organizacjami solidarnościowymi, „Rodzinami Katyńskimi” i „Rodziną Policyjną 1939” uroczystości okolicznościowe.
W dniu 26 września 1981 r. wspólnie z górnikami w strojach galowych wziął udział w rozprawie rejestracyjnej Związku Zawodowego Funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej w Sądzie Wojewódzkim w Warszawie. Po ogłoszeniu decyzji sędziego Kościelniaka o zawieszeniu rejestracji Związku Zawodowego Funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej z powodów zmyślonych przeszkód formalnych wspólnie z innymi wziął udział w okupacji Hali „Gwardii” – milicyjnego klubu sportowego w Warszawie. Po siłowym wydaleniu protestujących z hali „Gwardii” Andrzej Proba udał się na Śląsk, gdzie dalej aktywnie uczestniczył w działalności opozycyjnej organizowanej przez NSZZ „Solidarność”.
Andrzej Proba nie zaprzestał również działalności opozycyjnej wśród milicjantów i utrzymywał ścisłe kontakty z milicjantami z terenu Śląska, którym dostarczał informacje związane z działalnością Komitetu Założycielskiego ZZFMO, jak również informacje dotyczące działalności opozycji demokratycznej. Z tego powodu kierownictwo służbowe milicji zakazało mu wstępu do wszystkich jednostek milicyjnych.
Andrzej Proba włączył się aktywnie w organizację uroczystości Barbórkowych na Śląsku – głównie w ich zabezpieczenie pod względem bezpieczeństwa uczestników tych uroczystości. Na potrzeby zabezpieczenia święta Barbórki zorganizował 70 osobową „Straż Górniczą”, która pilnowała porządku w trakcie uroczystości barbórkowych. W dniach 10 do 13 grudnia 1981 r. brał udział w strajku głodowym na terenie Stoczni im. Warskiego w Szczecinie, gdzie głodowali zwolnieni ze służby milicjanci w proteście przeciwko odmowie rejestracji milicyjnych związków zawodowych.
Po ogłoszeniu stanu wojennego wrócił na Śląsk i tam w dniu 22 grudnia 1981r został internowany. Przebywał w areszcie Komendy Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej w Katowicach, potem w Zakładzie Karnym w Jastrzębiu-Szeroka a na końcu w Uhercach Mineralnych. W czasie internowania funkcjonariusze SB sugerowali mu wyjazd z Polski, lecz Andrzej Proba odmówił. W dniu 06.07.1982r. został zwolniony z internowania. Mając na utrzymaniu rodzinę poszukiwał pracy, lecz bezskutecznie z uwagi na posiadanie tzw. „wilczego biletu”. Po kolejnej wizycie w Urzędzie Zatrudnienia powiedziano mu wprost: „Tu nie ma pan po co przychodzić, dla takich jak pan nie ma pracy w tym kraju. Tam gdzie pracuje więcej jak 3 osoby nie będzie pan przyjęty – niech pan szuka pracy na taksówce lub w warzywniaku”.
Nie mając środków do życia i mieszkania, którego go pozbawiono, podjął działania zmierzające do wyjazdu z Polski. Po złożeniu wniosku o paszport spotkał się z utrudnieniami i zastraszaniem, że za swoją działalność będzie miał wszczęte postępowanie karne. W efekcie rodzina Probów otrzymała paszporty ale ważne tylko przez jeden miesiąc, bez prawa powrotu do Polski. W dniu 07.06.1983r wspólnie z rodziną wyjechał do Niemiec. Osiadł wspólnie z rodziną w miejscowości Bergneustadt. Po odbyciu 10 miesięcznego kursu języka niemieckiego otrzymał pracę w fabryce części samochodowych, najpierw jako zwykły pracownik a po pewnym czasie został mistrzem zmianowym. Następnie służbowo został przeniesiony do innego zakładu w którym objął stanowisko kierownika produkcji a następnie specjalisty do spraw jakości.
Andrzej Proba mimo stałego zamieszkania w Niemczech nie utracił kontaktu z Krajem Ojczystym i po przemianach demokratycznych często przyjeżdżał do Polski i nawiązywał kontakty z organizacjami patriotycznymi. Bardzo aktywnie udzielał się w działalności społecznej na terenie Śląska, gdzie cieszył się szczególnym szacunkiem za swoją postawę w czasie władzy komunistycznej. Utrzymywał bardzo bliskie kontakty z ludźmi opozycji antykomunistycznej, wspierał ich i pomagał.
Andrzej Proba był współzałożycielem Stowarzyszenia Funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej i ich Rodzin „GODNOŚĆ” i bardzo aktywnie uczestniczył w pracach tego Stowarzyszenia. Opiekował się starszymi i nieporadnymi kolegami oraz pomagał im w rozwiązywaniu różnych problemów życiowych. Bardzo aktywnie walczył o prawa członków Stowarzyszenia ze szczególnym uwzględnieniem przywrócenia praw pracowniczych osobom, którym z niejasnych powodów nie zaliczono do wysługi emerytalnej lat w czasie bezprawnego zwolnienia ich ze służby w milicji za działalność opozycyjną. Wkładał bardzo wiele trudu w załatwianie tych spraw i zawsze był do dyspozycji przejeżdżając ponad tysiąc kilometrów na spotkania w sprawie rozwiązania tych problemów. Był wspaniałym i ciepłym człowiekiem okazującym wiele życzliwości dla wszystkich otaczających go ludzi. Straciliśmy wielkiego człowieka, przyjaciela i kolegę, a tak wielkiej rany nie uda nam się nigdy zaleczyć.
Cześć Twojej Pamięci Andrzeju.