Na co idą pieniądze funkcjonariuszy?

ilustracja

W ostatnim okresie czasu polska Policja wskutek rożnych działań politycznych wydaje ogromne środki na zabezpieczenie różnego typu imprez, uroczystości, spotkań oraz manifestacji. W efekcie tego szeregowi policjanci nie mogą liczyć na wyższe uposażenia i dodatki do nich, które są średnio na poziomie około 13 % w stosunku do wynagrodzenia, a mogły by być na poziomie 50%.

I tak dla przykładu:

Jeżeli chodzi o ochronę   uroczystości na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie rekord padł 10 kwietnia 2017 r. Akcja policji kosztowała wówczas podatników 706,5 tys. zł. 10 czerwca postawiono w stan gotowości blisko 2 tys. policjantów. Jak w Komendzie Stołecznej Policji dowiedział się Fakt24, tylko szacunkowy koszt zabezpieczenia czerwcowych uroczystości to blisko pół miliona!

Mniejsze pieniądze, bo 408,7 tys. zł, wydano podczas derbów Łodzi (meczu lokalnych drużyn – przyp. red.) z października 2016 r. pomiędzy ŁKS i Widzewem! Tyle, że wtedy doszło do zadymy. W kierunku policjantów poleciały butelki, kamienie i puszki z piwem. Zatrzymano 30 osób.

Każdy rozumie, że Policja ma takie obowiązki i będzie to robić profesjonalnie, jednak osoby, które rządzą w Polsce powinny zdać sobie sprawę, że w tym czasie policjanci mogliby patrolować ulice miast i wsi dbając o bezpieczeństwo Polaków. Pieniądze będące w dyspozycji polskiej Policji to środki publiczne nas wszystkich i powinny być racjonalnie wydawane, w tym również w celu poprawy statusu materialnego policjantek i policjantów, który w porównaniu z sytuacją funkcjonariuszy wielu krajów europejskich jest nie do pozazdroszczenia – brak chętnych do służby w Policji.

Związek Zawodowy  Policjantów od szeregu lat postuluje o urealnienie budżetu Policji i przyjęcie zasady jaka funkcjonuje w MON (2% PKB), jednak nie ma woli politycznej aby to uczynić, a przyznane niedostateczne środki w budżecie Państwa na funkcjonowanie Policji są przeznaczane na przedsięwzięcia, które odciągają Policję od podstawowych zadań i powodują uzasadnioną frustrację w środowisku zawodowym oraz ataki z różnych stron sceny politycznej.

Biuro Prasowe ZW NSZZ P woj. wlkp.

Na ten temat czytaj także: