Policjant na Opolszczyźnie nadal deficytowym „towarem”…

ilustracja

W tym roku do opolskiej policji przyjęto dokładnie 118 osób, chętnych było mniej niż w ubiegłym roku. Teraz w opolskim garnizonie brakuje około 100 policjantów – informuje Gazeta Wyborcza w Opolu piórem Anny Pawlak w artykule zatytułowanym: „Na Opolszczyźnie brakuje policjantów. A może być jeszcze gorzej”.

Benedykt Nowak

Gazeta cytuje przewodniczącego Zarządu Wojewódzkiego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów w Opolu pełniącego też funkcję wiceprzewodniczącego Zarządu Głównego NSZZ Policjantów Benedykta Nowaka, który poinformował, iż z danych uzyskanych z Komendy Głównej w trybie dostępu do informacji publicznej wynika, że w 2018 roku 140 policjantów ubyło z opolskiego garnizonu. To oznacza, że deficyt policjantów na Opolszczyźnie się powiększył i obecnie wynosi ok. 100 osób.

Podwyżki i korzystne zmiany w systemie emerytalnym, jakie służby mundurowe uzyskały w wyniku protestu mogą sprawić, że liczba chętnych kandydatów do wstąpienia do policji się zwiększy. Paradoksalnie jednak, te same podwyżki mogą również przyczynić się do zwiększenia liczby odejść doświadczonych funkcjonariuszy, którym podwyżka podniesie wysokość oczekiwanej emerytury.

Zazwyczaj odejścia na emeryturę w służbach mundurowych przebiegają w lutym. Wówczas przekonamy się, czy liczba wakatów w opolskim garnizonie jeszcze bardziej się powiększy.

(jp)

Artykuł dostępny pod poniższym linkiem: