Koronawirus nie wybiera! Wiedzą o tym doskonale policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie, którzy sami przeszli COVID-19. Mundurowych poza codzienna służbą starają się pomóc potrzebującym na wiele sposobów – jednym z nich jest chęć oddania osocza tym, którzy w szpitalach walczą o zdrowie.
Olsztyńska jednostka Policji przekonała się, że przebieg choroby u każdego jest inny. Kilka tygodni temu policjanci pożegnali swojego kolegę asp. szt. Marcina Opońskiego, który po długiej walce z wirusem ostatecznie ją przegrał. Ci, którzy wrócili do zdrowia, teraz postanowili pomóc innym chorym.
Osiemnastu policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie oddało swoją krew do badań, by oznaczyć miano przeciwciał. Ich osocze może pomóc w leczeniu chorych na koronawirusa.
– W dobie pandemii zapotrzebowanie na osocze osób, które wyzdrowiały z COVID-19, jest duże, chorych codziennie przybywa. My, policjanci, odpowiadamy na apel lekarzy i zachęcamy innych ozdrowieńców, by podzielili się tym bezcennym lekiem – przekonuje Piotr Zabuski, komendant miejski policji w Olsztynie.
Osocze to dar dla tych, którzy zmagają się z chorobą. Jest to lekarstwo, którego nie da się pozyskać w inny sposób niż pobranie go od dawcy. Osocze podane we wczesnym stadium choroby może uratować życie zmagającym się z COVID-19. Zawiera bowiem przeciwciała, które wzmacniają organizmy chorych. Miano tych przeciwciał można oznaczyć w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Olsztynie. Tu właśnie badania przeszli olsztyńscy funkcjonariusze.
Policjanci nieustannie udowadniają, że ludzkie życie i zdrowie jest dla nich wartością nadrzędną i niosą bezinteresowną pomoc potrzebującym, tak jak w tym przypadku. Za to im serdecznie dziękuję – mówi Andrzej Abako, starosta olsztyński.
Osoby, które pokonały COVID-19 mogą oddać osocze w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Olsztynie.
(ms/rp)