Jubileusz 35 – lecia Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych.

ilustracja

W Warszawie w teatrze Sabat odbyła się jubileuszowa gala z okazji 35-lecia Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych. W uroczystej Gali wziął udział przewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Policjantów Rafał Jankowski.

Jubileusz OPZZ zaszczycili swoją obecnością między innymi: prezydent Aleksander Kwaśniewski, wicemarszałek Sejmu RP Włodzimierz Czarzasty, Władysław Kosiniak-Kamysz, przewodniczący Związku Pracodawców Andrzej Malinowski, minister Stanisław Szwed i inni znamienici goście, w tym także reprezentanci europejskich organizacji związkowych.

Rafał Jankowski

Rafał Jankowski jako jedyny przedstawiciel strony związkowej zabrał głos. Na wstępie Rafał Jankowski z właściwym dla siebie poczuciem humoru, życzył działaczom OPZZ , by poza byłym prezydentem i dwoma potencjalnymi kandydatami na kolejnego /na sali zasiadali A. Kwaśniewski, W. Kosiniak Kamysz i Adrian Zandberg/ docenił ich wkład w dialog społeczny obecny prezydent, który mianuje się ojcem dialogu i powinien dzisiaj z nami siedzieć na tej sali.

W swoim wystąpieniu zaznaczył, że występuje w trzech rolach; jako wiceprzewodniczący Forum Związków Zawodowych przekazał życzenia wszystkim koleżankom i kolegom reprezentującym Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych od przewodniczącej FZZ Doroty Gardias wraz z listem gratulacyjnym i statuetką okolicznościową.

Następnie przekazał życzenia jako przewodniczący Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych w której uczestniczą dwa związki skonfederowane w OPZZ i w trzeciej roli – oczywiście jako Przewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Policjantów, który swój jubileusz 30-lecia obchodzić będzie w przyszłym roku.

Rafał Jankowski uhonorował Krzyżem Niepodległości z Gwiazdą Klasy I za wybitne zasługi patriotyczne Sztandar Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych.

Przewodniczący powiedział między innymi – nie mam żadnych wątpliwości, że jesteście tą centralą, która właściwie reprezentuje interesy pracowników. Nie mam też żadnych obaw, że z tej drogi zejdziecie mimo trudności, jakie napotykacie i bez względu na to jakie Wam łatki się nakleja. Tego Wam i armii pracowników, których reprezentujecie i którzy Wam zaufali, życzę na następne „lecia”.