ONET: Zastępca komendanta zapowiada dyscyplinarki dla policjantów, którzy nie będą oddawali honorów przełożonym. Reakcja związkowców

ilustracja

Wiceszef poznańskiej policji zapowiada wyciągnięcie konsekwencji wobec funkcjonariuszy, którzy nie będą we właściwy sposób odnosili się do swoich przełożonych. „Nie znajduję zrozumienia dla postaw podwładnych, którzy przełożonych starszych stopniem witają zwyczajnymi zwrotami grzecznościowymi” – pisze mł. insp. Adam Kachel i zaznacza, że nieoddawanie należytych honorów może skończyć się postępowaniem dyscyplinarnym. – To nie sprzyja dobrej atmosferze – komentuje podinsp. Andrzej Szary, szef policyjnych związkowców.

Związkowcy uważają, że straszenie dyscyplinarką nie sprzyja budowaniu wzajemnego szacunku
Rzecznik wielkopolskich policjantów podkreśla, że pismo było tylko przypomnieniem ściśle określonych zasad
– To tak, jakby w wojsku szeregowy nie oddał honoru oficerowi wyższemu rangą – tłumaczy
Pismo zastępcy komendanta miejskiego policji w Poznaniu udostępnili w mediach społecznościowych policyjni związkowcy. Możemy w nim przeczytać o „niedopuszczalnym zachowaniu” i „naruszaniu dyscypliny służbowej”, które osobiście ma obserwować mł. insp. Adam Kachel wśród policjantów. Chodzi m.in. o nieskładanie bądź niewłaściwie składanie meldunków przełożonym. Problemem ma być także oddawanie im należytych honorów. „Trudne do zaakceptowania jest w szczególności to, że podlegli państwu policjanci zwyczajnie ignorują takie osoby” – wskazuje wiceszef poznańskich policjantów.

I dodaje: „Najbardziej powszechnym zachowaniem jest mijanie wielokrotnie starszych stopniem, a nawet oficerów policji, bez jakiejkolwiek reakcji wyłącznie z tego powodu, że nie łączy ich bezpośredni stosunek podporządkowania i zależności służbowej. Przypominam, że każdy z policjantów dobrowolnie zobowiązał się do przestrzegania owych zasad z chwilą wstąpienie w szeregi funkcjonariuszy policji”.

Autor pisma informuje, że w podobnych przypadkach, wobec braku skuteczności innych metod dyscyplinujących, będzie wnioskował o „wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec policjanta zachowującego się nieprawidłowo w opisany sposób, a także jego przełożonych niepotrafiących wyegzekwować podstawowych zasad wynikających z organizacji hierarchicznej, jaka obowiązuje w policji” – pisze mł. insp. Adam Kachel.

Szef związkowców: to nie sprzyja budowaniu wzajemnego szacunku

Andrzej Szary

Zaznacza, że zna osobiście zastępcę komendanta i jest zaskoczony, że podpisał się pod takim poleceniem. – Myślę, że lepszą formą komunikowania się z policjantami jest informowanie o tych zasadach na odprawach i spotkaniach z policjantami – zaznacza szef policyjnych związkowców. I dodaje:

– Wiem, że obecnie mamy bardzo dużo młodych policjantów, ale oczekują oni jednak innego traktowania i szczególnie pomocy w realizacji trudnych zadań służbowych, przy tak dużych brakach kadrowych w poznańskiej policji.

Rzecznik wielkopolskiej policji: to tylko przypomnienie obowiązujących zasad

O sprawę pytamy rzecznika wielkopolskiej policji. – To nic innego jak przypomnienie zasad obowiązujących wszystkich policjantów. Komendant główny wydał zarządzenie nr 7, w którym określono, jak policjanci powinni się do siebie odnosić. Policja jest formacją mundurową, hierarchizowaną, w której obowiązują określone zasady – mówi nam mł. insp. Andrzej Borowiak.

Zaznacza, że o możliwości wszczęcia postępowania dyscyplinarnego, w przypadku kiedy policjant do tych zasad się nie dostosuje, również wspomniano w zarządzeniu komendanta głównego. – To tak, jakby w wojsku szeregowy nie oddał honoru oficerowi wyższemu rangą. Trudno sobie wyobrazić taką sytuację w wojsku, tak samo jest w policji. To występek dyscyplinarny – tłumaczy rozmówca Onetu.

Zarządzenie nr 7 zostało wydane w 2013 roku. W regulaminie musztry policji możemy przeczytać między innymi: „Oddawanie honorów jest oznaką szacunku dla tradycji, symboli (barw i znaków) narodowych, policyjnych i wojskowych oraz przełożonych i starszych stopniem, a także przejawem koleżeństwa, dobrego wychowania i dyscypliny”. „Policjantów obowiązuje wzajemne oddawanie honorów zarówno w czasie służby, jak i poza nią” – czytamy w regulaminie. Podkreślono w nim, że podwładni i młodsi stopniem oddają honory pierwsi, a policjanci równi stopniem – jednocześnie.