Minister Brudziński w Sejmie: zero tolerancji dla propagowania nazizmu i antysemityzmu

ilustracja

Dzisiaj w Sejmie RP minister Joachim Brudziński przedstawił informację na temat ujawnionej przez dziennikarzy działalności neonazistów. Minister na wstępie podkreślił, iż nazizm nie ma nic wspólnego z prawicą. Ujawnione przez dziennikarzy działania osób, świętujących urodziny wodza III Rzeszy to zdaniem ministra – chore postawy. – Policja będzie reagowała na każdy przejaw takiego zachowania – zapowiedział w Sejmie minister. – Są to zjawiska marginalne – a reakcja niektórych mediów w Polsce doprowadziła do histerycznych reakcji w niemieckich mediach, które piszą o odradzaniu się w Polsce faszyzmu…

– Trzeba być skończonym idiotą, żeby przebierać się w mundur esesmana i w lesie spożywać tort ze swastyką! – W Niemczech neonaziści oficjalnie odbywają marsze dla uczczenia np. rocznicy śmierci Hessa etc. W Polsce takie kreatury muszą chować się po lasach. W Niemczech chodzą oficjalnie po ulicach… Nie zarzucajmy służbom braku reakcji, wkraczanie w tłum może się skończyć przykrymi konsekwencjami. W odniesieniu do 8 manifestantów niosących hasła rasistowskie trwa dochodzenie.

Zero tolerancji dla propagowania nazizmu i antysemityzmu! Zarzuty pod adresem naszego rządu są absurdalne. Zero tolerancji także dla innych totalitaryzmów. Nie pozwolimy też, żeby niemiecka Antifa atakowała polskich przechodniów czy policjantów. Pamiętamy, jak obrzucano fekaliami pomnik Romana Dmowskiego.

– Chcę postawić tutaj pytanie – co jest groźniejsze, paru idiotów w krzakach, czy napaści na lokale poselskie? Liczba przestępstw przeciw parlamentarzystom wzrosła ponad dwukrotnie. Trzeba skończyć z hipokryzją – neonaziści w lesie to problem wizerunkowy, napaści chorych z nienawiści osobników na parlamentarzystów to poważny problem i zagrożenie. Po emisji tego bulwersującego materiału nie pozostaliśmy bierni – ABW już po 48 godzinach dokonała zatrzymań. Prokuratura w Gliwicach prowadzi śledztwo.

– Przestępstwa z nienawiści – obserwujemy minimalny wzrost, lecz wykrywalność rośnie i sięga już ponad 50%. Polski nie zalewa fala nazizmu – przestępstwa z nienawiści to zaledwie promil pozostałych przestępstw.

– To nie jest tak, że problem neonazistów jest problemem nowym. Sprawa sygnalizowana przez TVN24 zaczęła się w roku 2011. W świetle przedstawionej Państwu informacji można z całą pewnością stwierdzić, że pomimo pojedynczych i sporadycznych ekscesów  nietolerancji, Polska jest krajem bezpiecznym, w którym nie panuje ksenofobia bądź rasizm.

– Policja z roku na rok wypełnia swoje zadania coraz skuteczniej i efektywniej, w 2017 r. o półtora tysiąca mniej Polaków stało się ofiarami przestępstw – tutaj minister przytoczył dane statystyczne obrazujące znaczny spadek ilościowy przestępstw. Nieprawdą jest, iż MSWiA zlikwidowało komórki przeciwdziałania przestępstwom z nienawiści.

W tej sprawie minister Jarosław Zieliński wypowiadał się wcześniej na posiedzeniu Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych. W swojej wypowiedzi stwierdził między innymi, iż skoro dziennikarze prowadzili śledztwo dziennikarskie, to powinni całą sprawę skierować do prokuratury a nie wykorzystywać w mediach…